Współpraca w szkole często kończy się na słowie. Mówimy: „zróbcie coś wspólnie”, „macie to razem zaplanować” – ale w praktyce i tak każdy działa sam, a potem sklejamy to w całość. Albo odwrotnie – robimy coś wspólnie, ale nikt się z tym nie utożsamia. Bo nie było przestrzeni na wspólną odpowiedzialność.
Kooperacja to nie „wszyscy się zgodzili, żeby tak to zrobić”. To wspólny wysiłek, dzielenie decyzji, odpowiedzialność za całość. To sytuacja, w której nie chodzi o to, żeby ktoś miał rację – tylko o to, że tworzymy coś razem. Tylko wtedy pojawia się poczucie sensu, wspólnoty, zaangażowania.
Bez kooperacji nauczyciele się izolują. Pracują po swojemu, w swoich klasach, w swoich schematach. Dzieli ich plan, różnice poglądów, czas, priorytety. A przecież szkoła to nie zbiór sal lekcyjnych. To ekosystem. Jeśli nie działa razem – rozpada się na kawałki.
Współpraca nie przychodzi sama. Trzeba o nią zawalczyć. I stworzyć warunki, w których naprawdę warto robić coś wspólnie.
Jak wygląda prawdziwa współpraca w Twojej szkole lub zespole – czy to raczej zbiór indywidualnych działań? Co Twoim zdaniem pomaga przejść od „pracy w grupach” do prawdziwej kooperacji?
Podziel się swoim doświadczeniem – każdy głos wnosi coś ważnego!
Jeśli chcesz dowiedzieć się, jak budować prawdziwą kooperację i rozwijać współpracę w swojej szkole, sprawdź nasze szkolenia online z Kompetencji 4K i zacznij realnie rozwijać kompetencje 4K: https://4k.instytutkrytycznegomyslenia.pl/