
Emocje to nie problem. To paliwo (albo hamulec) każdej zmiany
W świecie edukacji często mówimy o zmianie językiem logiki. Mamy diagnozę, plan działań, harmonogram, cele. Wszystko poukładane. Racjonalne. Przewidywalne. I nagle… coś nie działa. Zespół nie reaguje. Pojawia się opór, pasywność albo pozorna zgoda bez zaangażowania. I wtedy pojawia się pytanie: „Ale przecież wszystko miało sens. Czemu nie idzie?” Bo zapomnieliśmy o jednym: zmiana nie dzieje się w Excela. Zmiana dzieje się w ludziach. A tam mieszkają